Bardzo miłą niespodzianką jest niezwykle cicha praca blendera Russell Hobbs. Dodatkową zaletą jest lekkość sprzętu, co przy dłuższej pracy jest bardzo istotne! Wie o tym każdy, kto blendował duże ilości warzyw do kremu lub hummusy. Sprzęt jest przyjemny w dotyku - kształt blendera idealnie pasuje do dłoni.
Wielofunkcyjność blendera od Russel Hobbs sprawia, że tak naprawdę tym jednym urządzeniem możemy: siekać warzywa, ubijać białka, rozdrabniać, ucierać na masę czy też puree. Natomiast sam pojemnik blendowania – wąski i wysoki jest idealny do przygotowania w szybki sposób na przykład domowego majonezu. Warto też wspomnieć o antypoślizgowej podstawie misy do rozdrabniania, która sprawia, że pracuje się wygodniej – nie ma szans na niechciane ślizganie się lub przesuwanie pojemnika po kuchennym blacie.
Blender Russell Hobbs jest przystosowany do pracy np. z gorącym płynem, co przyda nam się podczas robienia zupy krem, które to coraz częściej pojawiają się w naszych jadłospisach, szczególnie jesienią i zimą. Przy użyciu ubijaczki w łatwy i szybki sposób przygotujemy bitą śmietanę lub ubijemy białka jaj. Ja przy jej pomocy przygotowałem ciasto na biszkopt - Wam również polecam to zrobić. Z kolei misa do rozdrabniania jest idealnym rozwiązaniem dla tych osób, które nie lubią kroić warzyw - w tym cebuli. Ostrze stopy blendera poradzi sobie nawet w wymagających sytuacjach, takich jak zrobienie porannego smoothie z warzyw i owoców. Dużą zaletą stopy jest jej membrana, która chroni przed rozchlapywaniem płynów, kremów i musów, a małe otworki idealnie mieszają naszą blendującą się zawartość.